Hajnowska policja apeluje o rozsądek.
Wysokie temperatury, które panują w naszym rejonie, sprzyjają spędzaniu wolnego czasu nad wodą. Pamiętajmy jednak, że bezpieczeństwo nasze i naszych dzieci zależy od nas.
Majowy weekend powitał nas piękną, słoneczną pogodą, która trwa nieustannie do dziś. W związku z tym wielu z nas swój wolny czas postanowiło spędzić nad wodą. W tym miejscu hajnowska policja przypomina i apeluje o rozwagę. Wybierając się nad zbiorniki wodne, wybierajmy te miejsca, które są bezpieczne. Nie tylko nasze bezpieczeństwo zależy od tego, ale i innych osób, które ze sobą zabieramy. Oto kilka zasad, którymi należy się kierować, planując taki wypoczynek:
* korzystamy z miejsc do tego przeznaczonych (jeziora, stawy, zalewy, rzeki z wydzielonymi miejscami do kąpieli), najlepiej tam, gdzie nad bezpieczeństwem czuwają ratownicy WOPR-u;
* należy zapoznać z regulaminem kąpieliska oraz ze wszystkim znakami i instrukcjami dotyczącymi warunków przebywania w danym miejscu;
* nie wskakujemy do wody, której głębokości nie znamy lub gdy miejsce jest objęte zakazem skakania do wody;
* nie wchodzimy do wody będąc pod wpływem alkoholu;
* aby uniknąć tzw. wstrząsu termicznego w wodzie, zanurzamy się stopniowo oraz nie kąpiemy się bezpośrednio po dłuższym opalaniu.
* Pływając łódkami, kajakami i rowerami wodnymi pamiętajmy o założeniu kapoka, oraz o tym iż obok nas mogą znajdować się inni korzystający z kąpieliska;
Szczególną opieką otaczamy dzieci. Nie pozostawiamy ich bez opieki, stale kontrolując miejsce ich przebywania, tak, aby nie doszło do ich niekontrolowanego oddalenia się od brzegu. Pamiętamy o zaopatrzeniu ich w sprzęt umożliwiający bezpieczne korzystanie z wody.
Gdy potrzebna pomoc – jeżeli zauważymy, że ktoś tonie, nie stójmy bezczynnie. Niezwłocznie udzielmy pomocy. Jeśli jest to możliwe sami podejmijmy działania ratunkowe, a jeśli nie czujemy się na siłach należy niezwłocznie zawiadomić wykwalifikowane służby.
Policjanci przypominają:
Wypoczywając nad wodą dbamy o bezpieczeństwo swoje i innych. W razie zagrożenia wzywamy pomoc.